‘Will Write for Food’ to pewnego rodzaju kompendium dla food writerów. Dianne Jacob, blogerka, autorka książek kulinarnych, wykładowca food writingu na uczelniach, przybliża na 300 stronach swojej książki temat pisania o jedzeniu. Jak wiadomo ma on wiele kontekstów, tu opisywane są m.in. książki kulinarne, blogi, recenzje, pamiętniki i inne.

Na samym początku autorka zaznacza, że nie uczy w tej książce pisania. I choć porusza tematy stylu, tonu, zadaje nawet ćwiczenia z pisania, wszystko odbywa się w konkretnym, bardzo kulinarnym kontekście.

Z ‘Will Write for Food’ dowiemy się czym jest food writing, jaka jest charakterystyka osób tym tematem się zajmujących, jak zacząć pisać o jedzeniu, jak nie popaść w banał, jak zostać freelancerem i jak opublikować książkę. Przeczytamy też o sztuce pisania przepisów, pamiętników, recenzji restauracji i beletrystyce z kulinariami w roli głównej.

Oczywiście wiele informacji zawartych w tej książce nie było dla mnie nowością, ale w wielu miejscach udało mi się znaleźć coś dla siebie. Nie czytałam o przepisach i książkach kucharskich, to raczej nie dla mnie, ale fragmenty o recenzowaniu restauracji, pisaniu bloga, dochodzeniu do własnego stylu i opowiadaniu historii, to zdecydowanie tematyka, o której chciałabym wiedzieć więcej.

Przy tej okazji uśmiechnęłam się kilkakrotnie. Zwłaszcza w miejscach, gdzie autorka opisuje takie tematy jak – ile razy należy odwiedzić restaurację, zanim się ją opisze i czym w tym przypadku powinni różnić się zawodowi recenzenci od blogerów. Duży uśmiech, bo ta dyskusja pojawia się i u nas co jakiś czas i zgadzam się z autorką, że występuje tu różnica pomiędzy zawodowcami i hobbystami, od tych pierwszych wymagamy więcej. Jacob rozprawia się też z mitem, że „trzeba być kucharzem, by oceniać restaurację”. Jak wiadomo, reprezentujemy klientów, od których nie oczekuje się przecież umiejętności gotowania. Uspokoiło mnie to, bo i w Polsce w trakcie niepotrzebnej dyskusji o tym, że bloger restauracyjny powinien umieć gotować, zapomina się zupełnie o tym, że przede wszystkim dobrze byłoby, by umiał pisać.

To tylko kilka spostrzeżeń, w książce jest ich oczywiście znacznie więcej. Nie chcę Wam wszystkiego zdradzać, powiem tylko, że gdybym to przeczytała 5 lat temu, gdy powstawał Froblog, nie musiałabym dochodzić do wielu rzeczy sama. Np. gdyby ktoś mi powiedział, jak istotną rolę (i dlaczego) odgrywają zdjęcia, zaczęłabym je robić cztery lata wcześniej. Jeśli macie ochotę pisać o jedzeniu – w jakiejkolwiek tego pisania formie – zdecydowanie Wam ‘Will Write for Food’ polecam.

Will Write for Food, Dianne Jacob, Da Capo LifeLong Books, 2005, revised 2010

Do kupienia oczywiście na Amazon (£7.99). Polecam też bloga autorki www.diannej.com/blog/