Restauracja Poezja
Kiedy ostatnio byłam w restauracji Poezja, uważałam jeszcze Macieja Nowaka za znawcę nieomylnego, było to więc strasznie dawno, ale pora roku podobna. Nie zachwyciła wtedy obsługa, a po Knajpie Roku spodziewałam się więcej. O kuchni miałam natomiast bardzo dobre zdanie. Nieco dziwi mnie fakt, że przez cztery lata nie udało mi się tak wrócić, no ale pora była najwyższa.