O dziwo ta kategoria jest znacznie łatwiejsza. Znacznie prościej było się w niej znaleźć, znacznie prostsze są te dania, łatwiej też było wybrać. Wniosek jest dość prosty – przystawki w Warszawie są na wiele wyższym poziomie niż dania główne.
Nominowane:
Restauracja Bliss: Kaczka na chrupko – smażona w panierce serwowana w sosie pomarańczowym
La Table: Stek cielęcy z opiekaną w miodzie cykorią, purée z batatów, kremem z pora oraz sosem madeira
Tawerna Patris: Polędwiczki wieprzowe z pomidorami, bakłażanem i ziemniakami z pieca z Tzatzikami
La Iberica: Paella de marisco con gambas, calamares, mejillones y sepia
I choć wydaje mi się to zupełnie niemożliwe, wybieram Paelle z Restauracji La Iberica. Nigdy nie sądziłam, że może w jakiejkolwiek mojej kategorii wygrać paella. Wszystko jest – jak widać – możliwe. W następnym odcinku deser roku i kilka ogólnych przemyśleń.