Kultura
Skomentuj

Disznókő Tokaji Aszú 5 Puttonyos Węgry 2001

Dostałam w prezencie. Powinnam wprawdzie wiedzieć, że to, co kojarzy mi się z Tokajem, co pijała moja babcia i co można kupić na prawie każdej stacji benzynowej, nie ma nic wspólnego z prawdziwym jakościowym Tokajem. Powinnam, ale jakoś omijałam to wino od dłuższego czasu. Skoro jednak dostałam, postanowiłam testować. Do pasztetu ze śliwką. Idealne połączenie.

Liczba puttonów (Puttonyos) w Tokaju waha się od 3 do 6 i oznacza skalę słodkości. Pięcio puttonowy Tokaj Aszu jest już naprawdę bardzo słodki. Dystrybutorzy o nim: „Wino o błyszczącym złotożółtym kolorze. Ma świeże aromaty dzikich kwiatów i egzotycznych owoców: od pigwy i nektaryny przez elegancką nutę kwiatu brzoskwini do kwiatu i miodu akacjowego. Smak przywołuje suszone winogrona z nutami renklodowymi i migdałowymi. Oprócz świeżości i intensywnej owocowości (cytrynowa i pomarańczowa skórka) ma pełny, krągły, jedwabisty i harmonijny smak, z lekko korzennymi i miętowymi aromatami. Zarówno w smaku, jak i aromacie delikatnie wyczuwalny jest koper. Długie wino o doskonałej równowadze.”

Niesamowity efekt. Przepyszne słodkie, intensywne wino. Niesamowite wrażenie robi, kiedy jego smak pozostaje w ustach na bardzo długo. Z tym pasztetem stanowiło kompozycję doskonałą. Pewnie z foie gras byłoby jeszcze lepsze, ale nie miałam pod ręką 🙂 Moja butelka przyjechała z Budapesztu, ale do kupienia (czy raczej zamówienia) jest m.in. tutaj.

W skali od 1 do 10 daję 9.