Autorska, Restauracje, Śródmieście, Wine bar
Skomentuj

AleWino

„Drogi Froblogu, Droga Joanno, zauważyliśmy ze na Twoim blogu opis Alewino troszkę się zdezaktualizował :-))) Dlaczego? Ponieważ zimy nie przespaliśmy i w trakcie przeprowadziliśmy remont wnętrza powiększając je o pełną kuchnię. A jak jest kuchnia to i nowy Chef –  Sebastian Wełpa. Dlatego serdecznie zapraszamy w wolnej chwili do ponownych odwiedzin.” Tak napisało do mnie mailem Alewino. Ależ naprawdę nie musiało! Od miesiąca przynajmniej obserwuję kolejne meldunki moich znajomych z Alewino, a to, co pokazują na zdjęciach kompletnie przekracza moje oczekiwania wobec tej – do tej pory przekąskowej – kuchni. Czekałam więc naprawdę tylko na tę wolną chwilę. Nastąpiła w poprzedni weekend.

Wybrałam taki moment, kiedy wszyscy już zjedli obiad, a za wcześnie było jeszcze na kolację. Chciałam sobie przypomnieć ten zaciszny bezpretensjonalny klimat Alewino umieszczonego na tyłach Mokotowskiej. Ich piękny miejski ogródek, z designerskimi meblami Studio Rygalik, świeże zioła dookoła, przesympatyczna obsługa – to te elementy, które zawsze mnie do tego miejsca przyciągały. Była też bardzo przyjemna „mała” kuchnia z przekąskami do wina. Kuchnia faktycznie się zmieniła, patrzę uważnie na potężną tablicę z wypisanym menu i radośnie zamawiam.

AleWino Menu

AleWino

Sałatka z jarmużem, groszkiem cukrowym i imbirem (18zł) ma właściwie wszystko, co uwielbiam. Groszek cukrowy jadam bardzo często. Zastępuje mi wieczorną przekąskę, jest dla mnie tym, czym dla niektórych są orzeszki czy chipsy J Bardzo mnie dziwi czemu tak rzadko wykorzystywany jest w kuchniach restauracyjnych, moim zdaniem to jeden z lepszych strączków. Wracając do sałatki… spójrzcie na zdjęcie. Powiedzenie, że jemy oczami nabiera tu dosłowności. Naprawdę przez kilka pierwszych minut po prostu patrzę na tę sałatkę. Wygląda trochę jak letnia łąka umajona kwiatami. Wreszcie się do niej dobieram. Znakomity dressing przyprawiający jarmuż i świetnie chrupki groszek cukrowy, a do tego pachnące, śliczne bratki i nasturcje z tutejszego ogródka. Naprawdę sałatkowa pełnia szczęścia.

AleWino Sałatka z jarmużem, groszkiem cukrowym i imbirem

AleWino: Sałatka z jarmużem, groszkiem cukrowym i imbirem

Kiedy przychodzi moja Cukinia w tempurze, mus z bakłażana i koziego sera (25zł) ponownie nie mogę oderwać oczu. Jestem już przekonana, że tutejszy szef kuchni gotuje nie tylko dla smakoszy, ale i dla estetów. Przepyszna tempura o idealnym balansie chrupkości z miękkością otacza kwiaty cukinii ułożone na czarnej soczewicy. Dopiero po chwili, kiedy dobierzemy się do środka kwiatów, odnajdziemy w nich kolejne smaki bakłażana i koziego sera. Wszystko lekko skontrapunktowane cytrynowym dressingiem. Znakomite.

AleWino Cukinia w tempurze mus z bakłażana i koziego sera

AleWino: Cukinia w tempurze, mus z bakłażana i koziego sera

Nie miałam jeść deseru. Byłam raczej pełna (nie tylko wrażeń) po dwóch daniach, ale przyjemnie mi się siedziało, no i zafrapowała mnie nieco Tarta tatin z foie gras (22zł) widniejąca na tablicy. Zamówiłam. Tu już tak dobrze z prezentacją nie było. Ani foie gras ani odwrócona tarta do estetycznych nie należą, ale te smaki … Ciepła tarta, na niej gałka waniliowych lodów to zestawienie trywialne, ale już posypanie tego wszystkiego płatkami foie gras takie oczywiste nie jest. Współgra cudownie. Po tym deserze odczułam błogostan. Mogłam tylko wzdychać i niczym nie zakłócać tego ostatniego smaku, pozwolić moim kubkom smakowym zapamiętać go na dłużej.

AleWino Tarta tatin z foie gras

AleWino: Tarta tatin z foie gras

Sebastian Wełpa – nowy szef kuchni Alewino – pracował wcześniej u Pawła Oszczyka w La Rotisserie. Te wpływy są czytelne. Kuchnia Pawła Oszczyka zachwyca mnie nie od dzisiaj. Oczywiście, nie oczekujmy po Alewino fine diningu, ale naprawdę nie jest on w tym miejscu do niczego potrzebny. Znajdziemy tu piękną, estetyczną, bardzo smaczną, a momentami zaskakującą kuchnię. Kuchnię, którą warto pokazywać na zdjęciach, na którą chce się wracać, którą można się cieszyć. Tym razem nie piłam wina, ale jako wine bar Alewino ma dużo do powiedzenia w tej dziedzinie. Bardzo Wam to miejsce polecam. Właścicieli Alewino przepraszam za złamanie tajemnicy korespondencji w pierwszym akapicie i za to, że odpisuję na Waszego maila w nieco innej niż mailowa formie 🙂

Alewino, ul. Mokotowska 48, Warszawa, tel. 22 628 38 30

Save to foursquare

Po więcej zdjęć Alewino zapraszam na fanpage, Google+ i Instagram Frobloga. Zachęcam do prenumerowania newslettera Frobloga. Co tydzień w piątek wysyłam podsumowanie moich relacji. Wystarczy podać swój adres e-mailowy tutaj: