Hiszpańska, Praga, Restauracje
Skomentuj

Restauracja La Iberica

Z dużą obawą wybrałam się ponownie do La Iberica. Pierwszą wizytę wspominam bardzo dobrze. Wszystko było na najwyższym poziomie, jedzenie znakomite, atmosfera świetna, prawdziwy kawałek Hiszpanii na końcu Warszawy. No ale w międzyczasie La Iberica została Knajpą Roku, a po totalnym zjeździe w dół Restauracji R20, wywnioskowałam, że sukces nie sprzyja trzymaniu wysokiego poziomu.

Faktem jest, że rezerwacje w La Iberica robi się teraz z dużym wyprzedzeniem, można też spotkać się z pytaniem, do której zamierzamy jeść. Takie zwyczaje trochę dziwią, bo w końcu to nie centrum Manhattanu, ale La Iberica jest malutka – najwyżej na 30 osób, a po wygranej w konkursie, wszyscy chcą ją sprawdzić. Trzeba wykazać więc nieco więcej determinacji, żeby zarezerwować stolik, ale zdecydowanie jest to możliwe.

Zaczynamy od nowej przystawki – Wątróbek z kurczaka duszonych w słodkim winie Jerez. Duża rewelacja. Bardzo mnie cieszy, że pomimo sukcesu, szefowi kuchni ciągle chce się wymyślać nowe dania. Polecam. Sos zjadłam przy pomocy bagietki do samego końca, nie odpuściłabym ani 1 ml.

Na drugie była ponownie Paellla z owocami morza. W dalszym ciągu znakomita. Pyszne, mięciutkie kalmary, świetne krewetki. Ta paella pełna jest owoców morza, nikt tu na zawartości nie oszczędza. Z szefem kuchni, który w dalszym ciągu krąży po restauracji,  rozmawiamy przez chwilę o tym, jak powoduje miękkość kalmarów i ośmiorniczek – chodzi o proces długiego duszenia w specjalnym naczyniu, które stoi na widocznym miejscu na Sali restauracyjnej.

Na deser był jeszcze Domowy krem kataloński – czyli hiszpańska wariacja nt. creme brulee. Bardzo udana. Całości towarzyszy białe D.O. Rias Baixas. Bouza do Rei. Albariño 2008. Pyszne. I wiecie co, do tego ten sam kelner. Znacznie już wyrobiony, sprawniejszy, po prostu lepsza obsługa. Okazuje się, że pomimo sukcesu w konkursie Knajpa Roku, La Iberica trzyma najwyższy standard. Koniecznie wykażcie się zdecydowaniem i zarezerwujcie sobie stolik! Jest bardzo pysznie i mocno pełno.

Restauracja La Iberica, ul. Płowiecka 35 (róg Nowowiśniowej), Warszawa