Kultura
Skomentuj

Wtajemniczeni

W trakcie tegorocznego Kuchnia+ Food Film Fest udało mi się zobaczyć trzy bardzo dobre filmy. Ponieważ ideą festiwalu jest pokazywanie filmów głównie dokumentalnych, które później zobaczyć będzie można również w telewizji na kanale Kuchnia+, postanowiłam się podzielić moją opinią. Choćby po to, żeby czytelnicy mojego bloga mogli porównać swoje wrażenia. Zaczynam od polskiego filmu „Wtajemniczeni”.

Kiedy w sierpniu tego roku najlepsi szefowie kuchni z całego świata, ze słynnym Rene Redzepim na czele, odwiedzili Suwalszczyznę, miałam tylko jeden problem. Wielkie pretensje do wszystkich dzienników telewizyjnych, że nie poinformowały o tym, jako o newsie dnia. Na film „Wtajemniczeni” czekałam więc z dużym zainteresowaniem. W samej imprezie Cook It Raw wzięło udział bardzo niewielu dziennikarzy z Polski. I choć było w tym gronie kilka znajomych mi osób, odczuwałam wielki niedosyt informacji. Liczyłam na to, że film zdradzi więcej szczegółów o tym niesamowitym spotkaniu.

Film jednak w pełni mnie zaskoczył. Muszę z pokorą przyznać, że poczułam się zawstydzona swoim własnym poszukiwaniem informacji o znanych szefach kuchni. Trochę jakbym się przyznała do czytania serwisu plotkarskiego. Nie dostałam tej wiedzy. Film „Wtajemniczeni” Macieja Kowalczuka pokazał inną perspektywę. Postawił bowiem drobnych producentów i rolników z Suwalszczyzny oraz ich produkty na równi z wielkimi gwiazdami światowych kuchni. Strumień światła uwagi został równo rozdzielony. Piękny hołd dla idei slow food.

Mamy więc w tym filmie jeden z ostatnich młynów drewnianych produkujący prawdziwą mąkę i właściciela tego młyna. Mamy Panią Teresę, przygotowującą swoje własne sękacze według klasycznej receptury. Mamy też ule i pszczelarza, który przejął tradycję po kolejnych pokoleniach i już dziś uczy zawodu swojego małego synka. Jest małżeństwo Szwajcarów mieszkających w Polsce od 19 lat, którzy produkują tu bardzo limitowane edycje serów. I są oczywiście też rozmowy z wszystkimi szefami kuchni uczestniczącymi w Cook It Raw na temat prawdziwych naturalnych produktów.

Nie ma w tym filmie gwiazdorstwa, nie ma wyliczania gwiazdek Michelin, czy kolejnych nagród w plebiscytach. Są wielkie gwiazdy światowych kuchni, które okazują szacunek i pokorę wobec jakościowych produktów natury. Bo bez nich nie ma prawdziwej kuchni. Dobra kuchnia restauracji zaczyna się często bardzo daleko od samego miejsca restauracji.

Bardzo to dobre kino, stawiające punkty uwagi we właściwych miejscach. Brawa dla reżysera, który – z tego co wiem – był jednym z inicjatorów pomysłu zorganizowania Cook It Raw na Suwalszczyźnie. Podczas dyskusji po filmie, ktoś zadał pytanie „kim są wtajemniczeni?”. Maciej Kowalczuk z dużym urokiem odpowiedział, że chętnie posłuchałby interpretacji publiczności w tej sprawie. Film zobaczcie koniecznie.

Wtajemniczeni, prod. Polska, 2012, reż. Maciej Kowalczuk

Więcej o Cook It Raw przeczytać można w artykule Małgosi Minty w GW Szefowie poszli w las.