Gambit
Gambit, czyli jak ograć króla. Byłam bardzo bliska nie wybrania się na ten film w ogóle. Głównie dzięki idiotycznego tytułowi, który „przyprawili” niczym rogi filmowi jego polscy dystrybutorzy. Czy naprawdę trzeba widzów traktować jak niedorozwiniętych? Bo czymże innym jest tłumaczenie na poziomie tytułu filmu, że to ten sam Colin Firth z oscarowego „Jak zostać królem”. Drodzy dystrybutorzy, wiemy o tym na Boga i nie obrażajcie nas! Zapraszam na na fanpage, Twitter i Instagram Frobloga. Zachęcam też do prenumerowania newslettera Frobloga. Co tydzień w piątek wysyłam podsumowanie moich relacji. Wystarczy podać swój adres e-mailowy tutaj: Email *