Wpisy otagowane: Ryan Gosling

Gangster Squad

Gangster Squad

Gangster Squad to jeden z tych filmów, na który czekałam od kilkunastu miesięcy. Historia miała być gangsterska, oparta na faktach. Zaangażowano znakomitych aktorów – Seana Penna, Josha Brolina, Ryana Goslinga, Nicka Nolte i Emmę Stone. Celowano w najwyższe oczekiwania zwolenników gatunku, wieszczono drugie Tajemnice Los Angeles i tak dalej. Co z tego wszystkiego zostało?   Zapraszam na na fanpage, Twitter i Instagram Frobloga. Zachęcam też do prenumerowania newslettera Frobloga. Co tydzień w piątek wysyłam podsumowanie moich relacji. Wystarczy podać swój adres e-mailowy tutaj: Email *

Idy Marcowe

Idy Marcowe to jeden z filmów nominowanych do kilku Złotych Globów, ale prawie zupełnie pominiętych przy nominacjach oscarowych. Nie mi przesądzać, kto ma rację, zwłaszcza, że wielu innych nominowanych filmów jeszcze nie widziałam. Dla mnie Idy Marcowe to dobre kino.

Kocha lubi szanuje – Crazy Stupid Love

Obejrzałam tę komedię z dużą przyjemnością i nawet w wielu miejscach się zaśmiałam. Niesłychane, to już od jakiegoś czadu nie zdarzało się na filmach z kategorii ‘komedia romantyczna’. No cóż … nie wiem, czy to do końca jest komedia romantyczna, raczej wygląda na rozgrywkę pomiędzy dwoma osobnikami płci męskiej, ale dość specyficzną i mocno urokliwą.

Drive

Muszę przyznać, że ten film mnie totalnie zdziwił i jednocześnie zrobił na mnie wielkie wrażenie. Wybierałam się do kina na film sensacyjny. Podejrzewałam, że będą się zabijali, strzelali do siebie, jeździli szybkimi samochodami, no i do kompletu będzie też jakiś romans. Nie miałam wysokich oczekiwań, raczej sądziłam, że przez chwilę mogę się wyrwać z rzeczywistości, ale nie zostanie mi po tym filmie żadna myśl na dłużej. Zdziwiła mnie już muzyka na wstępie, a potem było tylko lepiej. Drive to przede wszystkim i ponad wszystko genialny klimat. To kino uzależniające. Nurtujące, może irytujące, ale wciągające. Owszem, strzelają, zabijają i jeżdżą szybko, ale to nie jest najważniejszy element. Najważniejszy jest klimat, nastrój, pewna tajemniczość, niedopowiedzenia. Ryan Gosling i Carey Mulligan to para wybitna. Gosling jest przecudnie mroczny, tajemniczy, ma przeszywające spojrzenie i elektryzuje. Nie sposób go zapomnieć. Jest jednocześnie grzecznym chłopcem i demonem, widać to na pierwszy rzut oka. Carey Mulligan czaruje swoim niewinnym uśmiechem, swoim zagubieniem w świecie, przyciąga swoimi problemami. Między tą parą nie dochodzi do żadnej sceny erotycznej, ale więcej w nich iskrzenia i …