Od jakiegoś czasu Miasteczko Wilanów bardzo intensywnie rozwija się pod kątem kulinarnym. Jest tam już przynajmniej kilka interesujących miejsc z Bisteccą Bistro i Taste Wilanów na czele. W w zeszłym tygodniu Agata i Marek Kościkiewicz otworzyli tu Basico Food, Wine & Friends. Trafiam tu w porze niedzielnego obiadu.
Miejsce sąsiaduje z Bisteccą Bistro. Znajduje się na parterze budynku mieszkalnego na ulicy Branickiego. Basico oznacza po hiszpańsku podstawowy. W wystroju jest więc podstawowo – prosto i sympatycznie – drewniane stoły, kontrastujące czarne i białe krzesła gięte, ceglana ściana, przeszklone okiennice otwarte w ciepły dzień, świeże kwiaty. Do tego jest jeszcze otwarta kuchnia i drewniane regały z winem. Białe papierowe serwety na stołach z czarnym logotypem Basico, menu z kolei ma czarną okładkę i białe logo.
Karta koncentruje się wokół kuchni śródziemnomorskiej z mocnymi włoskimi akcentami. Zjemy tu oczywiście pizzę, ale jest również spory wybór przystawek, kilka zup i sałat, są dania główne (wśród nich także steki) i ryby. Za kuchnię odpowiada tu Adam Przybysz, znany między innymi z restauracji Chianti. Deserami zajmuje się Agata Kościkiewicz, a Marek Kościkiewicz ma odpowiadać za wybór win, głównie toskańskich.
Zaczynam od Grillowanej cukinia z serem kozim podanej na rukoli (28zł). Bardzo proste i ładne danie. Kozi serek otoczony jest rulonikami z grillowanych plastrów cukinii. Do tego podkład z rukoli, kilka lekko podpieczonych pomidorków koktajlowych i solidna porcja plastrów parmezanu dodającego smaku całości. Proste i przyjemne.
Równie prosty jest Okoń morski z grilla z czosnkiem i świeżym tymiankiem (48zł). Dobrze zgrillowana ryba nie straciła na soczystości. Ma chrupką skórkę i smak podkreślony czosnkiem i świeżym tymiankiem. Jedzona z odrobiną soku z cytryny i delikatnie podpieczonymi kawałkami białego pieczywa, daje dużo satysfakcji. Niestety tej satysfakcji nie daje ani prezentacja tego dania, ani dość nudny i niewiele tu wnoszący mix sałat podlany balsamicznym dressingiem. Mam nadzieję, że nad dodatkami restauratorzy jeszcze popracują.
Czuję lekki niedosyt i decyduję się na deser, choć wcześniej wypytuję kelnera dokładnie o to, jaki jest Tort bezowy z owocami i bitą śmietaną (22zł). Pytania zadaję tendencyjne, ale w odpowiedziach nie ma chwili wahania. Dowiaduję się, że beza jest chrupka z zewnątrz i ciągnąca w środku. I taka dokładnie jest. Na dodatek solidnie wyrośnięta. Do niej bita śmietana i owoce sezonowe – truskawki, jagody i maliny. Czuję domowy wypiek i pasję do deserów pani Agaty. To jest pyszne. Swoją drogą, widelec ukształtowany z wiórków czekolady w prezentacji tego dania, mocno inspirowany jest moim ulubionym Musem czekoladowym z Delikatesów Esencja. Nie tylko moje to skojarzenia, czytelnicy fanpage’u Frobloga mieli identyczne.
Mam dobre zdanie o Basico po tej pierwszej próbie smaków. Wygląda na to, że miejsce jest przemyślane i stworzone z autentycznej pasji do kuchni, a nie tylko kaprysu znanych osób. Jest tu prosto i bezpretensjonalnie, tak, jak obiecuje nazwa. Pewnie trzeba będzie dopracować niektóre dania, pewnie nie wszystko jeszcze działa idealnie, ale Basico czynne jest dosłownie kilka dni, będzie na to czas. Zresztą, w niedzielne popołudnie jest tu absolutnie pełno, mieszkańcy Miasteczka Wilanów (głównie młode pary z dziećmi) przyswoili sobie zwyczaj niedzielnych obiadów w restauracjach. Dobrze, że mają coraz większy wybór.
Basico, ul. Branickiego 11, Warszawa, tel. 22 11 505 05
Po więcej zdjęć Basico zapraszam na fanpage Frobloga na Facebooku.