Z przyjemnością wróciłam do Opasłego Tomu PIW celem weryfikacji. Lubię to czasem zrobić, lubię sprawdzić, jak po np. pół roku od pierwszych pozytywnych wrażeń, radzi sobie restauracja. Życie pokazuje, że mamy do czynienia z takimi porażkami jak R20, która to restauracja totalnie nie poradziła sobie z pierwszym sukcesem i takie wybitne przykłady jak Michel’s Brasserie, która do ostatnich swoich dni prezentowała jedynie najwyższy poziom podawanych dań i obsługi. Zapraszam na na fanpage, Twitter i Instagram Frobloga. Zachęcam też do prenumerowania newslettera Frobloga. Co tydzień w piątek wysyłam podsumowanie moich relacji. Wystarczy podać swój adres e-mailowy tutaj: Email *