Flesz: Kolacja w Concept 13
Pora chyba przyznać się do uzależnienia. Nazywam się Fro i jestem Contept13-holikiem. Dziś będzie krótko: sobotnia kolacja w Concept 13. Pisałam o tym miejscu już wielokrotnie, ale zwykle były to lunche. Kolację jadłam tu do tej pory tylko raz, dawno temu i nie zrobiła na mnie bardzo dużego wrażenia, wczoraj jednak było zupełnie inaczej. Po raz kolejny potwierdziłam sobie, że wracam tu regularnie i będę wracać pewnie jeszcze częściej. Moje uzależnienie trwa i nie maleje, przyznaję się do niego, ale walczyć z nim nie zamierzam. Zapraszam na na fanpage, Twitter i Instagram Frobloga. Zachęcam też do prenumerowania newslettera Frobloga. Co tydzień w piątek wysyłam podsumowanie moich relacji. Wystarczy podać swój adres e-mailowy tutaj: Email *