Wpisy otagowane: kanapki

Śniadaniownia

O Śniadaniowni pisali już wszyscy. W związku z tym, w tym rewelacyjnym miejscu na Mokotowie, koncentrującym się przede wszystkim na śniadaniach, brakuje miejsc. Jeśli chcecie się tu wybrać w weekend, warto wcześniej zarezerwować stolik lub przyjść późno. W sobotę najzwyczajniej odbiłam się od drzwi, a właściwie drzwi były otwarte, ale nie można było już nigdzie usiąść. Gdzie ostatecznie wylądowałam na śniadaniu, opowiem Wam, kiedy będę w klimacie marudzącym. Do Śniadaniowni, jako osoba wytrwała, wróciłam w niedzielę. I było to późne śniadanie.

Cafe Vincent

Wczorajszy wieczór spędziłam z przyjaciółką, która właśnie odwiedzała Warszawę. Zwykle mam problem, co zaproponować osobom przyjezdnym, wiem, że stolica z zewnątrz wygląda zupełnie inaczej niż jeśli się tu mieszka. Latem mam tendencje do zabierania ludzi na Nowy Świat, na którym tłumy i knajpki i sklepy przypominają najpiękniejsze stolice europejskie. Problem z Nowym Światem polega jednak na tym, że nie ma tam nic do jedzenia. Oferta restauracji jest nastawiona prawie wyłącznie na turystów – czyli zjedzą raz i więcej nie wrócą, nie ma więc się co przejmować.