Rankingi
1 komentarz

Najlepsze dania sezonu letniego 2015

Ależ to było lato! Najpierw wywołałam skandal narodowy, choć zaczęło się od skromnego listu otwartego. Wprawdzie spodziewałam się odzewu, ale na pewno nie ogólnopolskiej dyskusji na temat smaku, gustu i pola do eksperymentu kulinarnego. Potem pojechałam odwiedzać niesamowite miejsca, w tym pierwszą w moim życiu restaurację z trzema gwiazdkami Michelin. W międzyczasie jadłam w wielu nowych i nienowych restauracjach i dziś podsumowuję ten sezon z łezką w oku, zadedykowaną końcowi tegorocznego lata. Pięknie było. Polecam wybrane przez mnie najlepsze dania sezonu letniego.

Z przyczyn oczywistych ominęłam w poniższym zestawieniu restauracje poza Polską. Myślę, że czas na zestawienia międzynarodowe jeszcze przede mną. Na dziś skupię się na Warszawie. Jak zwykle wybrałam po trzy dania w kategoriach start, główne i desery. Ostatnia kategoria ciągle woła o pomstę do nieba. O ile wytypowałam wiele przystawek i dań głównych, a potem toczyłam ze sobą schizofreniczne dyskusje, które wybrać, o tyle desery zasługujące na uwagę znalazłam trzy, no może cztery. Co to za liczba na całe trzy miesiące?

Najlepsze dania sezonu letniego Frobloga

Przystawki i zupy

Pierożki z wołowiną bourguignon, żelem wasabi, pecorino i wodorostami w MOD

Za Włochy, Francję i Japonię w jednym małym, niezwykle smacznym daniu.

Najlepsze dania sezonu letniego

MOD: Pierożki z wołowiną bourguignon, żelem wasabi, pecorino i wodorostami

Rosół z kaczki w Dom Wódki

Za głębię smaków i nieoczywiste skojarzenie smakowe niebieskiego sera pleśniowego z rosołem.

Najlepsze dania sezonu letniego: Dom Wódki Rosół z kaczki

Dom Wódki: Rosół z kaczki

Ośmiornica, nora, dorsz w Salto

Za improwizację na temat przewyższającą sam temat, czyli kiedy uczeń jest lepszy od mistrza.

Najlepsze dania sezonu letniego: Salto by Martin Gimenez Castro Ośmiornica

Salto: Ośmiornica, nora, dorsz

Dania główne

Dzik / Topinambur / Marmite w Porkowni

Za chodzenie pod prąd – dumne serwowanie wieprzowiny w czasach wszechobecnych miejsc wegetariańskich

Najlepsze dania sezonu letniego: Porkownia Dzik Topinambur Marmite

Porkownia: Dzik / Topinambur / Marmite

Sandacz / Bucio / kalafior / koper w Bistro Soul Kitchen

Za niezwykle udany powrót w zupełnie nowej bistro – odsłonie.

Najlepsze dania sezonu letniego: Soul Kitchen Bisto Sandacz Kalafior

Soul Kitchen Bistro: Sandacz / Bucio / kalafior / koper

Boczek z chrustem persillade, kawą, puree, duszonymi porami i sosem z białego wina w MOD

Za doskonałe zrozumienie momentu – wyszukane znaczy wyszukane, a nie przekombinowane.

Najlepsze dania sezonu letniego: MOD Boczek

MOD: Boczek z chrustem persillade, kawą, puree, duszonymi porami i sosem z białego wina

Desery

Lody z „palonego masła” z orzechami w Aruanie

Za kultowy deser i niezapomniany smak

Najlepsze dania sezonu letniego: Aruana Lody z palonego masła

Aruana: Lody z „palonego masła” z orzechami

Clafoutis z imbirem, tonką, wiśniami i kremem Chantilly w MOD

Za prostotę, tonkę i udowodnienie, że deser przygotowany przez szefa kuchni też może być interesujący i nie musi być fondantem

Najlepsze dania sezonu letniego: MOD Clafoutis

MOD: Clafoutis z imbirem, tonką, wiśniami i kremem Chantilly

Trawa żubrowa, borowik, sosna w Salto

Za tworzenie ‘Bajki z mchu i paproci’ na talerzu i na pożegnanie Dawida Makurata z Salto. Czekam na nowe i ze strony Dawida i ze strony Salto.

Najlepsze dania sezonu letniego: Salto by Martin Gimenez Castro Borowik

Salto: Trawa żubrowa, borowik, sosna

Takie to było lato. Niezwykle pyszne. Z dominującą dla mnie rolą MOD, który wszedł na warszawski rynek gastronomiczny i przywrócił fusion do łask robiąc na mnie wielkie wrażenie. Stąd aż trzy ich dania w każdej kategorii. Salto zachwyciło nowymi inspiracjami Martina Gimeneza Castro. No i wreszcie nowi gracze. Znakomity dumny z Polskiej kuchni Dom Wódki, do którego z pewnością nie raz jeszcze wrócę. I bardzo ciekawe Soul Kitchen Bistro, prezentujące kuchnię pyszną i przystępną, w zgodzie z bistronomią, do którego wracałam wielokrotnie przez pierwsze tygodnie po otwarciu. Bardzo wszystkim wyżej wymienionym gratuluję. To było smaczne lato. Jesienią już się otworzyły się i dalej otwierają nowe fascynujące miejsca, podejrzewam więc, że z kolejnymi dylematami, które dania wyróżnić, będę miała do czynienia za niedługą chwilę.

Standardowo zapraszam na fanpage, Google+, Twitter i Instagram Frobloga. Zachęcam też do prenumerowania newslettera Frobloga. Co tydzień w piątek wysyłam podsumowanie moich relacji. Wystarczy podać swój adres e-mailowy tutaj: